Najnowsza "szarańcza", która miesiąc temu zamieszkała u mnie w domu - dwie siostry koszatniczki, zwane PI i SIGMA. Zdążyły zjeść kabel od słuchawek, spód od kuwety, dwa domki drewniane [normalne!] i obdrały z kory kilka potężnych gałęzi. Osobom lubiącym c